środa, 15 listopada 2017

5 mitów na temat butów biegowych

O butach biegowych można czytać i słuchać godzinami. Tak naprawdę, ile biegaczy, tyle opinii, przemyśleń i historii. Nie można jednak dać się zwariować! Oto 5 najczęściej powtarzanych mitów na temat butów do biegania, którym nie warto ufać.


Buty do biegania są najważniejszym elementem ubioru każdego biegacza, niezależnie czy jest to amator weekendowego joggingu dla zdrowia, czy zaawansowany i wkręcony w bieganie maratończyk. To właśnie dlatego dyskusja o nich jest zawsze zagorzała i rodzi wiele nieprecyzyjnych stwierdzeń, a w rezultacie również mitów. Abyście dłużej nie błądzili w poszukiwaniach swoich idealnych butów do biegania, zebraliśmy dla Was pięć najczęściej powtarzanych kłamstw dotyczących kicksów do biegania. Wyjaśnienie tych kwestii z pewnością da Wam odetchnąć i spojrzeć na samo bieganie nieco innym okiem.

1.      Istnieje najlepszy model butów do biegania

Coraz częściej niejeden biegacz pyta „Jakie jest teraz najlepsze buty do biegania?" Zapewne to pytanie zadawano każdego biegaczowi już zbyt wiele razy. Oczywiście byłoby miło móc co roku wymieniać swoje buty sportowe na te „najlepsze buty” i bez problemu nadawać im gwiazdki (4 na 5), a nawet dodawać do nich proste "kciuk w górę" lub "kciuk w dół" – zwłaszcza w przypadku nowych modeli – jednak rzeczywistość jest nieco inna. Niestety określenie, które buty są „najlepsze” nie jest takie proste. Buty do biegania są bowiem przeznaczone dla różnych typów ludzi, którzy mają inny sposób kroków, inną budowę stóp i rodzaj biegania. To, co może być "doskonałym" butem dla jednej osoby (co samo w sobie również jest mitem - dojdziemy do tego później), dla drugiej osoby może być całkowicie niewłaściwe, a wręcz niewygodne. Te cechy, które lubi w bucie jeden sportowiec, może u drugiego sprawić, że poczuje się on co najmniej niekomfortowo. Kiedy pisma sportowe, takie jak Runner's World przyznają obuwiu nagrodę, taką jak "Wybór Redakcji" to oznacza to, że osoby pracujące nad konkursem dobrze wiedziały, jakie jest przeznaczenie danego modelu, a on sam został wysoko oceniony przez wielu testerów.
Konkluzja: buty do biegania, jak i sami biegacze są zbyt zróżnicowani, aby móc stworzyć ogólną pozycję lub ocenę butów. Jedyne pytanie, które może postawić sobie dany biegacz, to "Czy ten konkretny but będzie odpowiedni dla kogoś takiego jak ja?"

2.      Wszystkie buty danej marki są robione tak samo

Ile razy słyszałeś, jak biegacze mówią między sobą "Biegam tylko w butach Asics" lub "Co myślisz butach Reebok?" Prawda jest taka, że sama marka mówi bardzo niewiele o butach, ponieważ każda marka ma asortyment butów skierowany do różnych biegaczy: od początkujących biegaczy rekreacyjnych, aż do mistrzów triatlonu i lekkoatletyki. Prawdą jest to, że każda firma ma swój własny, niepowtarzalny styl, jak na przykład kształt stopy, wokół którego zbudowany jest but. Tak więc, jeśli jeden model Adidas pasuje do twojej wysokości stopy, jej łuku i długości palców, to inny but z tej marki będzie prawdopodobnie również bardzo wygodny. Warto wiedzieć jednak, że każda firma ma wiele rozróżnień dla różnych kategorii obuwia (na przykład pod względem trwałości). Dla przykładu model Brooks Pure Connect znacznie różni się od Brooks Adrenaline. Model New Balance Zante jest zbudowany na innej konstrukcji niż ostatnia odsłona New Balance 860. Firmy zmieniają projekty regularnie, więc te buty, które zdążyłeś polubić w zeszłym roku, mogą być już zupełnie inne.
Konkluzja: Lojalność wobec marki lub trwały brak zaufania są szkodliwe. Każda firma obuwnicza produkuje różne modele, które różnią się między sobą pod względem wydajności i dopasowania.

3.      But to recepta

Oto typowa historia wielu osób: Ania zaczęła niedawno biegać. Na treningi ubierała zwykłe sneakersy kupione kiedyś w markecie lub tanim sportowym sklepie. Po każdym treningu odczuwała jednak niewielkie bóle stawów lub kolan, więc postanowiła kupić sobie prawdziwe buty do biegania. W sklepie specjalistycznym dostaje "dopasowane" przez sprzedawcę buty, po uprzednim zdiagnozowaniu jako overpronator ze słabo ustabilizowanymi kostkami. Od tamtej pory Ania twierdzi niezmiennie, że ​​potrzebuje właśnie takiego, specyficznego buta, a nawet konkretnego modelu. Zbyt wiele osób często pamięta tę pierwszą "receptę", wierząc, że właśnie ten jedyny but jest jedynym modelem, w którym powinni biegać. Owszem - specjalistyczny sklep obuwniczy często pomaga odnaleźć właściwą kategorię obuwia, która może najlepiej dla działać w przypadku danej osoby. Warto pamiętać też, że niektórzy biegacze mają cechy genetyczne (takie jak budowa i kąty stopy), które mogą predysponować ich do pewnych problemów biegowych. Należy pamiętać jednak, że również wiele innych czynników wpływa na indywidualny chód i rodzaj obuwia, którego się potrzebuje, a czynniki te mogą zmienić się z biegiem czasu. Ważne jest na przykład to, ile się waży, czy kontroluje i rozwija się swoją technikę biegu, jaki ma się naturalny zakres ruchów, w jaki sposób rozkładany jest ciężar ciała, jakie są nawyki kroku, a także wydajność oraz szybkość. Co więcej, ta oryginalna "recepta" mogła nie być tak dokładna, jak by się mogło wydawać. Ocena kroku biegowego jest bowiem bardzo trudnym zadaniem. Można zebrać 10 fizykoterapeutów, 10 podologów i 10 lekarzy rehabilitacyjnych i poprosić ich, by obserwowali biegacza na bieżni, a otrzyma się 30 różnych opisów danej osoby. Należy pamiętać, że każdy widzi co innego i inaczej to interpretuje. Coraz częściej biegacze stwierdzają, że najlepszą metodą oceny butów jest po prostu to, czy są one dla danej osoby wygodne oraz czy czują się oni wsparci w czasie biegu.
Konkluzja: Znalezienie właściwych butów jest osobistym wyzwaniem, które trwa i trwa. Każdy z nas musi poeksperymentować, aby znaleźć ten model, który najlepiej działa, a wraz ze zmianą kondycji i charakterystyki biegu, kupowane buty też mogą, a nawet powinny się zmienić.

4.      „Monogamia” jest cnotą.

Jeśli chodzi o związki, monogamia trzyma każdego z dala od kłopotów. Jeśli chodzi o buty biegowe -monogamia może krzywdzić. Kiedy już biegacz zakończy eksperymenty z kilkoma modelami butów, często znajduje ten jeden, wygodny but, który pasuje idealnie i postanawia nie zmieniać go nigdy, na żaden inny model. Ślubuje mu trwającą całe życie lojalność. Następnie takie osoby biegają w tym samym bucie każdego dnia, zastępując go dokładnie tym samym modelem, a nawet gromadząc je na nadchodzącą apokalipsę biegową. Jednak warto pamiętać, że to bieganie w różnych butach może sprawić, że będzie się silniejszym, szybszym i mniej podatnym na obrażenia. Badania pokazują korelacje między bieganiem w różnych rodzajach obuwia, a zmniejszoną ilością obrażeń. Pamiętaj, że za każdym razem, gdy zakładasz nieco inną parę butów biegowych, Twoja interakcja z podłożem zmienia się nieznacznie, przez co biegasz i reagujesz ciut inaczej. Wzmacnia to nowe mięśnie i tkanki łączne, jednocześnie redukując powtarzające się obciążenia na tych samych częściach ciała.
Konkluzja: Baw się butami biegowymi. Możesz to robić w tym samym czasie (na przykład mieć inną parę na treningi szybkościowe, a inne na długie przebiegi) i kolejno - wypróbuj nowy model butów, gdy przyjdzie pora wymiany na nowe. Dlaczego by nie spróbować biegania w butach Nike Air Max po tym jak przywiązałeś się już do Nike Free? Problemem jest fakt, że jest tak wiele butów, a tak mało czasu!

5.      Obuwie może sprawić, że będziesz biegać szybciej

To najstarszy i chyba najbardziej wytrwały mit o butach. Odpowiednie buty będą dodawały Twoim stopom siłę odrzutowca, popchną Cię do pobicia niejednego rekordu i postawią Cię na szczycie podium. To wszystko, to tylko sprytny marketing producentów! Prawda jest taka, że świetne buty owszem - mogą sprawić, że poczujesz się szybszy, ale to tylko dzięki przekazaniu Ci poczucia bezpieczeństwa przed kontuzją i wspieraniu Twojego normalnego biegu. Dobre buty biegowe nie ingerują w Twój krok ani nie obciążają Cię. Tymczasem szybkość biegania pochodzi z siły mięśni, wydolności serca i płuc oraz budowanej kondycji, która jest często rozwijana właśnie przez bieganie.
Konkluzja: Jedyną cechą buta, która może uczynić Cię szybkim, jest jego założenie i wyruszenie na kolejny trening!

A Wy z jakimi mitami na temat butów do biegania spotykacie się najczęściej?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz